Kiedy aura zapada w zimowy sen, wioślarze swoje łodzie zamieniają na ergometry i wiosłują kilka razy w tygodniu. Choć ergometr to przede wszystkim środek treningowy to kilka razy w sezonie jesienno – zimowym jest okazja pościgać się na zawodach organizowanych w wielu miastach Polski. Sukces w wioślarstwie halowym smakuje równie dobrze jak na wodzie ale jest bardziej wyjątkowy. O ile w wioślarstwie klasycznym jest do zdobycia kilka kompletów medali w danej kategorii wiekowej i są one udziałem np. kategorii juniorów młodszych 32 zawodników tak w wioślarstwie halowym w tylko 3: złoty, srebrny i brązowy medal.
Na początku roku, pod koniec stycznia, podczas Mistrzostw Polski Juniorów na ergometrze we Wrocławiu, złoto wywalczył Bartek Donarski z Płocka co było ogromnym sukcesem pokonał ponad stu przeciwników i okazał się najlepszy i był to dobry prognostyk dla płockiego wioślarstwa, tego na wodzie. Bartek wywalczył przecież, wraz z czterema innymi kolegami z Płocka, miejsce w reprezentacji Polski i uczestniczył w Mistrzostwach Europy i Mistrzostwach Świata.
W miniony weekend, 3 grudnia, tym razem w Gdańsku, w hali AWF-u, odbyły się ostatnie zawody mistrzowskie w tym roku – Mistrzostwa Polski Juniorów Młodszych na ergometrze i był to również bardzo miły akcent dla płockich wioseł. Tym razem dwóch zawodników z Płocka zajęło dwa najwyższe miejsca na podium.
Janek Domeradzki wywalczył złoto a Rafał Pietrasiak srebro. Obaj zawodnicy najechali rewelacyjny czas jak na swój wiek, 6:15 i 6:19 / 2000 m. to wyniki godne najlepszych juniorów a przecież przed nimi jeszcze dopiero dwa lata w tej kategorii wiekowej.
Janek i Rafał to nadzieja płockich wioseł na przyszłe lata, a jeśli będą się rozwijać tak jak dotychczas to mają szansę pomnożyć dorobek medalowy płockich wioślarzy w Mistrzostwach Świata.
Złoto i srebro z Gdańska to 16 i 17 medal płockich wioślarzy w tegorocznych Mistrzostwach Polski.
Obecnie wioślarze są w okresie przygotowawczym do następnego sezonu na wodzie. Realizują duże objętości treningowe z szerokiego wachlarza treści treningowych. To bardzo ciężki okres dla zawodników, a ilość i jakość wykonywanej pracy stanowi bazę do późniejszego treningu specjalistycznego i podstawę do wysokiej formy w sezonie letnim.
Zawody na ergometrach są zatem okazją do kontroli wytrenowania i monitorowania skuteczności zastosowanych metod i tematów treningowych. Kolejna okazja do wyścigu już pod koniec stycznia, tym razem w Jelczu po Wrocławiem. Będą to Mistrzostwa Polski Seniorów i Juniorów a same zawody mają być sprawdzianem dla gotowości miasta do rozegranie tej dyscypliny w ramach World Games, wielkiej letniej imprezy która zagości we Wrocławiu latem, a wioślarstwo halowe będzie jedną z dyscyplin rozegranych w ramach tej ogólnoświatowej imprezy.