W sobotę 31 stycznia płoccy wioślarze startowali w Mistrzostwach Europy i Polski na Ergometrze Wioślarskim. Zawody po raz pierwszy zostały zorganizowane w Szczecinie a głównym organizatorem imprezy, obok Miasta Szczecina był nie ,kto inny tylko, Marek Kolbowicz, mistrz olimpijski z Pekinu i czterokrotny mistrz świata w czwórce podwójnej.
Impreza, została zorganizowana z dużym rozmachem, w niedawno oddanej Azoty Arenie, i zgromadziła około siedmiuset wioślarzy z Polski i Europy.
Wioślarstwo halowe, jako dyscyplina, jest alternatywą dla wiosłowania na wodzie, szczególnie w okresie jesienno-zmowym. Jest podstawowym środkiem do rozwijania wytrzymałości ukierunkowanej a test 2000 metrów na ergometrze jest też sprawdzianem, który kilka razy w roku musi zaliczyć prawie każdy liczący się zawodnik. W wioślarstwie halowym odbywają się również Mistrzostwa Świata i poszczególnych kontynentów. W tej dyscyplinie trudniej jednak zdobywać laury bowiem nie ma podziału na konkurencje, tak jak w wioślarstwie na wodzie, wszyscy zawodnicy ścigają się o jeden komplet medali, z podziałem na wagę lekka i kategorię open.
W Szczecinie wystartowało 12 juniorów i 12 seniorów z Płockiego Towarzystwa Wioślarskiego, w większości uczniów Szkoły Mistrzostwa Sportowego przy Siedemdziesiątce. Zawodnicy pojechali do Szczecina prawie bezpośrednio po obozie kondycyjnym w Zakopanem, gdzie ćwiczyli 12 dni wykorzystując ferie w szkole.
Juniorzy ścigali się w Mistrzostwach Polski i start płockich wioślarzy można uznać za udany. Marcin Krysiński, na zdjęciu z trenerem Bogdanem Zalewskim zajął trzecie miejsce i zdobył brązowy medal. Ponadto, w pierwszej dziesiątce znaleźli się również
Bartek Donarski (6); Jakub Aleksandrowicz (7) i Damian Rutkowski (10). Kandydatów do medali było aż 123, więc zawodnicy przede wszystkim chcieli sprawdzić swoje maksymalne możliwości a trenerzy potwierdzić, lub nie, skuteczność swoich programów treningowych.
W seniorach nie było tak łatwo, bowiem były to Mistrzostwa Europy i oprócz Polaków startowali również zawodnicy z Europy. Wygrał zawodnik z Litwy, drugi był polak a trzeci Białorusin.
Spośród naszych, najlepiej pojechał Damian Salak, który zajął 30 miejsce.
Największą niespodzianką zawodów było pobicie rekordu świata przez zawodniczkę z Ukrainy. Olena Buryak o blisko sekundę poprawiła najlepszy rezultat w historii wioślarstwa halowego kobiet ustanawiając nowy: 6 minut 25 sekund.
Teraz przed naszymi wioślarzami drugi etap przygotowań do sezonu na wodzie, który skończy się startem na Płockich Ergowisłach, 6 marca w szkole Siedemdziesiątce.
Niektórzy zawodnicy, jak Adrian Pawłowski, Adam Witczak i Łukasz Krajewski, w dniach 7- 21 lutego będą przebywać na zgrupowaniu kondycyjnym młodzieżowej kadry narodowej w Zakopanem.